Laba diena

19-27 września 2008 r.

Laba diena (czyli „dzień dobry”) to najczęściej używany zwrot, którego nauczyliśmy się podczas naszego pobytu na Litwie. Razem z dwunastoma uczniami z naszej szkoły uczestniczyliśmy w polsko-litewskiej wymianie, która trwała od 19 do 27 września 2008 roku. Naszymi opiekunami byli p. Małgorzata Papierz, p. Agnieszka Pochodaj oraz p. dyr. Zygmunt Bielecki. Nazwa projektu "Silence, I have to say something!" nawiązywała do problemu ochrony środowiska i poszanowania natury.

 

Byliśmy bardzo mile zaskoczeni, gdy zobaczyliśmy hotel w Mosedis - miejsce naszego pobytu. Był w nim basen, sauna, stół do gry w bilard oraz boisko do gry w koszykówkę. Pierwszego wieczoru Litwini zorganizowali dyskotekę, dzięki której mogliśmy bliżej się poznać. W sobotę udaliśmy się do Palangi. Dla wielu z nas była to pierwsza okazja, żeby zobaczyć morze. Zrobiło ono na nas niesamowite wrażenie. Wieczór upłynął nam w miłej atmosferze.

Następny dzień pełen był atrakcji, gdyż m.in. zwiedzaliśmy Muzeum Bursztynu, a także otrzymaliśmy inne, bardzo ciekawe zadanie. Podzieleni na trzy grupy, niemogące kontaktować się ze sobą, mieliśmy zbudować most z papieru. Każdy zespół miał do wykonania inną jego część. Budowla musiała przetrwać przetoczenie się po niej plastikowej piłeczki. Zadanie to zakończyło się sukcesem i spotkało się z ogromną radością wszystkich konstruktorów.

Po powrocie do Mosedis rozpoczęliśmy przygotowania do przedstawienia dla szkoły w Skuodas pt. „Rany Ziemi”. Na zajęciu tym upłynęło nam kilka dni. W międzyczasie odwiedziliśmy delfinarium w Kłajpedzie. Następnie wybraliśmy się na krajoznawczą wycieczkę do Nidy. Znajdują się tam jedne z największych wydm na Litwie. Ważnym wydarzeniem były też wieczorki: litewski oraz polski. Litwini nauczyli nas przygotowywać tradycyjne narodowe danie - cepeliny. Zorganizowali również dla nas konkurencje sprawnościowe. Jednym z zadań było rzucanie piłką do kosza. My z kolei zrobiliśmy pierogi i żurek. Okazało się, że nasi koledzy Przemek i Paweł są świetnymi kucharzami. Nasz wieczorek pełen był atrakcji: prezentacja polki (która wszystkim bardzo się spodobała), pokaz mody, występ kabaretu oraz solowa piosenka w wykonaniu Pawła.

Piątek był dniem prezentacji naszego przedstawienia. Najpierw jednak wszyscy zgromadzeni w auli szkoły w Skuodas obejrzeli filmy przygotowane przez nas oraz przez Litwinów. Ukazywały one problem zanieczyszczenia środowiska w naszych miastach. Przedstawienie zrobiło na widzach duże wrażenie. Kolejnym zadaniem, jakie wykonaliśmy, było zorganizowanie wystawy. W Domu Kultury w Skuodas pokazywaliśmy zdjęcia (śmieci, zanieczyszczeń środowiska), jakie udało nam się zrobić podczas pobytu na Litwie. W piątek miało miejsce jeszcze jedno ważne wydarzenie. Nasz przyjaciel Przemek miał 18 urodziny. Wspólnie z Litwinami przygotowaliśmy dla niego przyjęcie, którego się nie spodziewał.

Sobota była czasem pożegnań. Po śniadaniu udaliśmy się ostatni raz nad morze. Nie chcieliśmy wyjeżdżać, lecz było to nieuniknione. Bardzo zżyliśmy się ze wszystkimi. Nie możemy się już doczekać, kiedy nasi litewscy przyjaciele przyjadą do Polski. Czekamy z niecierpliwością!



Magda i Paweł 
"Echo Szkoły” 2008 nr 1/36